Bilder
BidraInga bilder att visa
Feedback
Bidra med feedbackZawsze, gdy mam ochotę na słodkości, wpadam do Manekina. Jest tam miło, przytulnie, smacznie i tanio. Trzeba odstać swoje w kolejce, ale taki już urok Warszawy. Jeszcze odwiedzę tę restaurację.
Nalesnikarnia jest chyba zawsze zatloczona, ale na te naleśniki naprawdę warto czekać. Jest tyle smaków do wyboru, że ciężko się zdecydować, które wziąść. Obsługa bardzo miła.
Ten Manekin podoba mi się jeszcze bardziej niż pierwszy w którym byłam (na ul. Marszałkowskiej), kogokolwiek projektował wnętrze odwalił kawał dobrej roboty ale naleśniczki tak samo pyszne obsługa miła tylko szkoda że mój pancake z pudingiem ryżowym został usunięty z menu zanim miałam okazję go spróbować
Nadszedł czas żeby odwiedzić słynnego Manekina, padło na Plac Konstytucji. Przy wtorkowym wieczorze nie czekaliśmy za długo na stolik, jednak zaczynało się powoli zagęszczać. Zamówiliśmy dwa nalesniki, jeden z kurczakiem i pesto, drugi kurczak m.in. z dodatkiem żurawiny. Porcje duże, tanie i dosyć tanie, nie czekaliśmy długo, co przy tak dużym ruchu uważam za plus. Jednak ilość zurawiny w jednym z naleśników zepsuła smak dania, kompletnie go dominując, jednak to kwestia gustu. Ogólnie polecam zajrzeć, każdy coś na pewno znajdzie dla siebie. Jednak o co chodzi z aż takim fenomenem? Cięzko stwierdzić;
Naleśniki są przepycha! Manekin udowadnia, że można je zjeść na więcej niż z dżemem sposobów. Osobiście kocham je na słono dlatego zakochałam się w tych na cieście wieloziarnistym lub szpinakowym