Orientalna Lotos - Bydgoszcz Poland

Świetne miejsce z niepowtarzalnym klimatem i przepysznym jedzeniem : oraz z miłą obsługą . POLECAM wszystkim którzy lubią potrawy Wietnamskie . REWELACJA

Jedzenie jest różne czasem przepyszne i pachnące, czasem średnie i zimne. Ja jednak lubię tam chodzić, porcja jest bardzo duża a cena niewysoka. Polecam rybę w cieście i zupę słodko kwaśną, sajgonki, kurczaka w sezamie. Wystrój jest średni, aczkolwiek nie przeszkadza mi aż tak bardzo.

Nie ma tragedii. Nie wiem z czego wynikaja zle oceny. Zgodze sie, ze kolo kuchni chinskiej Lotos nie stal. Lokal tez nie wyglada najlepiej. Biorac jednak pod uwage przelicznik cena/jakosc nie jest zle. Za 14 zl mamy ogromna porcje, ktora moze sluzyc za dwa osobne dania. Kurczak w orzechu i ryba w ciescie sa naprawde dobre. Warzywa raczej przecietne, malo smaczne. O jakosc jedzenia jednak bym sie nie obawial naprawde nie jest zle.

Można się najeść.... Skierowałem się dziś do tej restauracji, bo dobrze wspominam to dobre jedzenie i miłą obsługę z małego lokalu przy Mostowej (pod mostem). Zamówiłem: zupa pekińska, kurczaka w sezamie z ryżem i surówką (wielkość lunchowa), na deser banany w cieście, do picia piwo. Za całość zapłaciłem poniżej 30 złotych. Jedzenie ma podobną jakość i smak jak dawniej bardzo smaczne i można w pełni się najeść nawet mniejszą porcją. Duże porcje polecam bardzo głodnym lub na dwie osoby za niecałe 20 złotych. Obsługa w miarę szybka i miła. Wystrój lokalu trochę zbyt ciemny i przygnębiający. W tle leci bardzo miła muzyka dalekowschodnia. Polecam.

Poprzednio przy mostowej.... Pierwszy raz odwiedziłem tę restaurację od czasu przenosin z okolicy mostowej (ile to już lat? . Zamówiłem makaron sojowy z wieprzowiną i zupę pekińską (około 20 zł . Trochę zbyt długi czas reakcji obsługi na pojawienie się nowego klienta. Wystrój zwykły, na zewnątrz ławy i stoły pod parasolkami, wewnątrz trochę ciemno i zbytnio się nie przyglądałem. W łazience brak mydła. Czas oczekiwania na zamówione jedzenie umiarkowany kilkanaście minut, przyniesione wszystko na raz, makaron taki jak pamiętam z mostowej (chyba nie da się tego dania zepsuć smaczny. Zupa taka sobie, ale może taka na być, mocno pikantna lekko kwaśna, nie dojadłem, na szczęście wielkość porcji makaronu pozwala nie wyjść głodnym. Pewnie jeszcze kiedyś odwiedzę, bo wygląda na to, że jest dość podobnie jak poprzednio przy mostowej...